Psu, który na co dzień jest spokojny i nie ekscytuje się na spacerach, łatwiej reagować na komendę ,,Do mnie!".
Z kolei ,,Przywołanie" to najważniejsza komenda, która może nawet uratować psu życie. Dobrze zrobione pozwala psu biegać luzem i eksplorować przy zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa.
Przewodnik, którego pies jest reaguje na przywołanie ma większą kontrolę, a pies może realizować swoje potrzeby, co przekłada się na jego spokój.
To wszystko jest ze sobą połączone, a życie z psem jest wtedy znacznie prostsze.